Wasza ulubiona pora roku?

8 lipca 2013

....

Jak śpiewa Pfk 'Wszystko ma swoje priorytety niestety, wszystko ma swoje wady.. zalety.'' Czego w życiu nie zrobisz to przyniesie Ci to pozytywne strony, lecz i minusy. Zmiana, właśnie ona sprawia niby taki wielki porządek a mi się jednak wydaje, że chaos. Cokolwiek sprawisz ma to swój skutek, ja nienawidzę zmian wolę żyć monotonią, zmiany są dla silnych, one powodują iż uczysz się wszystkiego na nowo, niby nabierasz doświadczenia, ale jednak czujesz tą wewnętrzną tęsknotę, za czasem przed wprowadzeniem metamorfozy. Niby to ty decydujesz dokąd idziesz, ale czasami chcesz iść z pewnymi 'gratami' a to mogą być miejsca, rzeczy, ludzie, wartości - dosłownie wszytko, przykład nowa praca za granicą.. pozytywy: kasa, stabilizacja, nowe doświadczenia, ciekawa przygoda, zaś minusy: tęsknota za rodziną i przyjaciółmi, zostawienie dorobku. Są ludzie, którzy kochają zmiany, ale słuszność zasad wprowadza obowiązek pewnej hierarchii, robisz raz jedno- jest zmiana.. innym razem myślisz, że zrobiłbyś to inaczej i to nie dałoby dokładnej zmiany, lecz inny rezultat. Co do niewielkich spraw i rzeczy można wybrać rzeczywistość i nauczyć się z tym igrać, ale duży efekt jest trudniejszy do zaakceptowania do zgodnie z planem, każdy człowiek odbiera wszystko inaczej, przez charakter i osobowość jak nie ma 2 tych samych pierwszych pocałunków.. tak nie mam 2 tych samych zmian.. może inni mają podobnie, lecz nigdy tak samo. Zmiana to pierwotny stan, który prędzej czy później się zdarzy, jedno się skończy a jego miejsce wklepie się nowa rzeczywistość, minimalnie mamy wpływ na to .. nie mamy wielki wpływ na zmiany i n akceptacje. Czego nie zrobisz i tak cie to dotknie.. chociaż raz.. nie zawsze w wielki świat wejdziesz z wszystkimi ludźmi, których kochasz- wielu po drodze odejdzie w zakręt... we własną ścieżkę, trzeba nauczyć się oceniać środowisko.. i zmian, nie zawsze w dorosłym życiu będą przy Tobie twoi rodzice, oni tez z czasem odejdą, bo każdego z nas czeka śmierć, lecz jednych dotyka wcześniej, innych później. Na wszystko trzeba być przygotowanym, ale nie otwartym.. nie dopuszczaj złych planów, więc unieś skrzydła i szanuj wszystko to co posiadasz, bo zmiany są wskazane, a niektóre przywędrowane- nie odwołalne. Jedna historia-setki drzwi? Na to retoryczne pytanie nie oczekuj odpowiedzi ode mnie, bo znasz ją wyłącznie ty!


_______________________________________________________________________________
Hejka ludziee.. ;D Minął już ponad tydzień wakacji.. a ja non stop prawie cały dzień siedzę w domu do wieczora w piżamie, tylko szanownie wieczorem wychodzę na powietrze na kilka godzin.. wkurzają mnie te paskudne komary ;c Co u mnie ? Siedzę i piszę.. czytam, oglądam filmy, słucham muzy.. i myślę. W czwartek idę do dentysty.. w piątek do ortopedy ;x Nie ce mi się ;D Proszę byście pisząc komy z anonima zostawiali adresy bloogów, bo wielu z Was pisze iż nn.. a mi z anonima trudno rozszyfrować o kogo chodzi.. osoba której napisałam email- mogłaby odpisać. Znów witam nowych czytelników, a chyba muszę pożegnać osoby, które już nie czytają mojego blooga.. szkoda ;x U Madzi na bloogu zajęłam 3 miejsce w konkursie, bardzo mi miło i dziękuję tym, którzy na mnie głosowali ;) Ogólnie miał miejsce u mnie mały incydent.. kolega głupio się w stosunku do mnie zachowywał.. ale pogadałam z nim w niedzielę i zobaczymy jak to będzie dalej wyglądać ;)

Mam do was małą propozycję, ja tez chcę zorganizować mały konkurs, który będzie polegał na napisaniu jakiegoś reportażu, opowiadania, artykułu lub wiersza. Udział może wziąć każdy  i bardzo Was zachęcam ;) Prace można nadsyłać do końca lipca, na mój adres e-mail: olagniazdowska95@gmail.com . Wszystkie prace umieszczę na bloogu, a wy wspólnie ze mną podejmiecie decyzję ;) Nagrodą nad tym się jeszcze muszę dogłębnie zastanowić.. ale na pewno reklama na bloogu i moja mała rekomendacja ;) Jak macie propozycje co mogę dla Was zrobić piszcie śmiało, jestem otwarta na wasze koncepcje ;) Jak byście mogli rozgłaszajcie konkurs, chcę by było jak najwięcej chętnych ;) )



Lajkujcie:

https://m.facebook.com/profile.php?id=585679584794191&refid=46

I słuchajcie dobre nuty:

rfmfm.xaa.pl/


Zapraszam i do następnej, nwm kiedy.. chyba chwilowo przerwa wakacyjna ;)

29 komentarzy:

That Other pisze...

Ach. Komary. Mnie jeszcze nie gryzą!łahahhaa. :D Widzę, że spędzasz wakacje podobnie do mnie.;)
Pozdrawiam.;)

Unknown pisze...

mnie komary kochają. całe nogi mam "pożarte"
ja za to korzystam ze słońca... do 14 byczenie w domu, a potem opalażing:D

a czy mogę wysłać coś mojego, siatkarskiego?
skoro masz rodzinkę w Kluczborku to może kiedyś sie spotkamy?:*
Miłych wakacji:*

beata97z.bloog.pl

Kinga pisze...

oooo nowy wystrój bloga -ładnie :)

Unknown pisze...

Cała jestem pogryziona przez komary :/
http://www.wspolpracuje-testuje-opisuje.blogspot.com/

Alice pisze...

Też nie lubię komarów ;)
Fajny konkurs... i wygląd bloga :D

e-watson.bloog.pl

marwiol5722 pisze...

masz swietny pomysl na konkurs chetnie pomysle i wezme udzial.

spedzanie czasu na leniuchowaniu to alternatywa dla mnie gdy nie mialam dzieci - teraz nie da sie tak...

[ abnormal ] pisze...

Hej:) Osoba do której wysłałaś e maila to tchórz. Tyle:) Co do notki,to masz rację,możemy wybrać konkretne drzwi,ale i tak nie wiemy czy gdybyśmy otworzyli inne,czy nie byłoby tam lepiej.
Konkurs,właśnie wiersz się wysyła:D

Brylantina pisze...

Chętnie wezmę udzial ;)

Śpioszek pisze...

Nie znam osoby, która lubi komary,ale trzeba z nimi po prostu żyć.
Mysle,że mam zdrowy stosunek do zmian. po prostu je lubie, uwazam,że to dobrze,że czasem są jakieś.
pomysł na konkurs bardzo ciekawy. A prace mają zostać napisane na jakiś konkretny temat?

Unknown pisze...

Z notką zgadzam się w 100%! :)

Szybko te wakacje mijają ;/
Ja też w domu siedzę ;D
Mnie też wkurzają komary. Tym bardziej, że mam słodką krew i uczulenie na ich ukąszenia :c

Anonimowy pisze...

Fajny konkurs, moze wezmiemy w nim udzial :)
Zapraszamy na nn.
www.realstyle.bloog.pl

Crazy Mustang pisze...

Widzę znowu nowy wygląd <3
O komarach to mi nawet nie mów - to po prostu koszmar xD
Gratuluję miejsca zajętego w konkursie :]
Ja tam lubię zmiany xd
Pozdrawiam i czekam na kolejny wpis ^^
Pracę na konek postaram się nadesłać w najbliższym czasie :)

Jola pisze...

Tak, ja już doszłam do wniosku, że wszystko ma plusy i minusy:)

Anonimowy pisze...

Jak byłam u mojej babci to komary nawt w dzień były a potem całą noc się drapałam ;(( U mnie nn ;* www.ijoanna.bloog.pl

VM pisze...

Zmiany nie zawsze przynoszą same dobre korzyści, ale bez nich życie nie byłoby takie ciekawe :D

A nad konkursem muszę się zastanowić - nie wiem, czy potrafiłabym sklecić porządny, składny reportaż... Zobaczymy C:

girl with pseudonym pisze...

nie znoszę komarów! jestem tak pogryziona, że już nawet nie wiem, gdzie mogłabym się podrapać!;p

Unknown pisze...

Tak komary są wszędzie na wakacjach. Czasami mam wrazenie, że jadą razem z nami, tak specjalnie :)

Jola pisze...

Och, to ja tak się zastanowiłam i chyba wezmę udział w konkursie:) Tylko muszę wymyślić jakiś wiersz;P

Kinia, pisze...

Zmiany nie raz są dobre, nie raz nie. Trzeba wiedzieć co wybrać, jak postapić, choć nie zawsze to jest proste.

Konkurs ciekawy. Ale jest jakiś konkretny temat, czy mam napisać o czym chcę?

Kinia. pisze...

Sorka, dodało mi się bez adresu. :)

NightHunter pisze...

Za zmianami zawsze kryją się nie tylko plusy ale też minusy dlatego trzeba uważać. Nie wiem czy lubię zmiany. Teraz cieszę się, ze zmieniłam otoczenie, bo mogę spokojnie przemyśleć wszystkie sprawy, które mnie bolą. Raz jest lepiej ale później gorzej. Zmiany jednak przydają się w życiu szczególnie kiedy masz jakiś problem i chcesz wszystko przemyśleć i wymyślić w jaki sposób teraz trzeba się zachowywać.
Ja ostatnio wyrobiłam sobie nowe zdanie na temat chłopaków i uważam, że żaden jak na razie nie jest wart mojej uwagi. Szkoda, że ten twój znajomy źle cię potraktował. Życzę powodzenia w wyjaśnianiu sobie wszystkiego. Szkoda, że ja nie miałam takiej okazji ale cóż :)

Anonimowy pisze...

zmiany sa dla silnych - kurcze święta racja. teraz juz też chyba wolę monotonie, jednak niczego nie żałuje. kiedy był monotonia mniej sie wkurzałam ze cos pojdzie nie tak

Anonimowy pisze...

komary to nie taka tragedia :D

Dżoana93 pisze...

Zmiany są konieczne nawet dla tych,co tych zmian nie lubią,bo rutyna niszczy i staje się strasznie nudna.

Przepraszam Cię tak w ogóle,że rzadko ostatnio wpadałam na Twojego bloga,ale jakoś nie potrafiłam się z niczym ogarnąć :(
W konkursie niestety nie wezmę raczej udziału,jakoś nie mam weny do napisania czegokolwiek :D

Nikola pisze...

No czasem trzeba coś zmienic, ale jeśli chodzi o większe zmiany - nie lubie, nie lubie zmian takich życiowych,

Ja też ostatnio całymi dniami najchętniej siedziałabym w piżamie, no ale szkoda mi słońca takiego, więc korzystam aby sie troche opalić.

Cały czas się zastanawiam nad konkursem twoim, chciałabym go poprzeć swoim udziałem, ale... no właśnie jest ale, które mi przeszkadza.
pozdrawiam

http://piekielneoczy.bloog.pl/ pisze...

wszystko przemija niestety;<


pozdrawiam;)

Anonimowy pisze...

Widę , że masz nowy szablon na blogu jest BARDZO ŁADNY ;)... napewno zagłosuje na twoja pracę .;) u mnie nn ;* www.ijoanna.bloog.pl

Anonimowy pisze...

Zapraszamy na nowy wpis :)

realstyle.bloog.pl

Anonimowy pisze...

Hej ;))) Przepraszam CIĘ nie doczytałam twojej notki do końca ;(.. To fjanie ze ty organizujesz konkurs ). u mnie nn l* www.ijoanna.bloog.pl